Haber Team, Pastbruk/VOX, Świeckie Orły i KP/Apis – te cztery drużyny uzupełniły po dzisiejszych barażach stawkę ćwierćfinalistów.
Haber Team – Feniks Futsal Team 12:2 (2:0)
Bramki:
Haber – Adamczyk 3, Piór 3, Węgierek Miłosz 3, Szymański 1, Majorek 1, gol samobójczy 1
Feniks – Linkowski 1, gol samobójczy 1
MVP – Węgierek Miłosz (Haber Team)
Feniks podszedł do tego meczu, chyba trochę bez wiary w końcowy sukces. Krótka ławka rezerwowych z pewnością nie zwiastowała pozytywów. Haber z kolei chciał jak najszybciej wypracować sobie bezpieczną przewagę i awansować dalej bez niepotrzebnych kontuzji. W pierwszej połowie gra Feniksa jeszcze mogła delikatnie zwiastować emocje na kolejne minuty, wszystko jednak zmieniło się w drugich 15 minutach. Trzech graczy Habra skompletowało hattricka (Adamczyk, Piór, Węgierek Miłosz). Wynik mógł być jeszcze wyższy, jednak w kilku doskonałych okazjach ekstraligowiec fatalnie pudłował. Feniksowi pozostaje jeszcze walka o Puchar Ligi, najpierw jednak muszą uporać się z przeszkodą ćwierćfinałową, jaką są Pantery/Gresta.
Pastbruk/VOX Grudziądz – Pantery/Gresta 5:1 (2:1)
Bramki:
Pastbruk – Bollin 2, Olszewski 2, Cyrankowski 1
Pantery – Kolano 1
MVP – Stankiewicz (Pastbruk/VOX Grudziądz)
Pantery podeszły do tej rywalizacji bez zbędnego respektu do swojego starszego i bardziej doświadczonego rywala. Mimo szybko straconej bramki, cały czas trzymali się blisko przeciwnika. Dobrą robotę między słupkami w Pastbruku wykonywał Mateusz Wiśniewski, który w kilku sytuacjach dokonywał rzeczy niemożliwych. Grudziądzanie z kolei szukali możliwości jak zaskoczyć w bramce Panter, Mikołaja Topora czyli praktycznie gracza z pola. Ciekawie w ataku funkcjonował duet Olszewski-Bollin, a doskonale do nich piłki dogrywał Stankiewicz. Finalnie Pastbruk po w miarę wyrównanej rywalizacji pokonał drugoligowe Pantery. Panterom z kolei pozostaje walka w Pucharze Ligi.
Świeckie Orły – Noe-Trans/Rolmasz 10:0 – walkower dla Świeckich Orłów
Chełmża JS Power-Pol Futsal Team – KP/Apis 3:4 (0:0)
Bramki:
Chełmża – Ciesielski 1, Yepifanov 1, Zielniewski 1
KP/Apis – Gałusza 2, Klimek 1, Rzepka 1
MVP – Gałusza (KP/Apis)
Najciekawsze ze wszystkich spotkań barażowych. Po bardzo niemrawej i słabej w wykonaniu obu ekip pierwszej połowie wszystkie emocje przeżywaliśmy w drugiej odsłonie. W przeciągu dwóch minut KP/Apis wyprowadził dwie zabójcze kontry, które dały im handicap prowadzenia dwoma trafieniami. Już po chwili z kolei otrząsnęli się chełmżynianie i to oni również dwukrotnie pokonali Kamila Gerke. Kiedy na 3:2 gola strzelił Zielniewski mogło się wydawać, że Chełmża opanowała już poczynania na parkiecie. Wtedy to o swojej wysokiej formie dał znać Marcin Gałusza. Dzięki jego trafieniu na 2 minuty przed końcem KP/Apis był bliżej ćwierćfinału. Ostatecznie więcej bramek już nie padło i co drużyna Szymona Śpicy jako ostatnia ze wszystkich drużyn uzupełniła stawkę najlepszej ósemki tego sezonu.