Po ośmiu kolejkach nastąpiła zmiana na pozycji lidera w drugiej lidze. Swoje mecze wygrały Noe-Trans, Pantery oraz Feniks Futsal Team.
FC Chełmża – Noe-Trans/Rolmasz 2:8 (1:6)
Bramki:
Chełmża – Preis 1, Wolak 1
Noe – Jackowski 3, Gerke Martin 2, Ligmanowski 2, Cerajewski 1, Kasperski 1
MVP – Ligmanowski (Noe-Trans/Rolmasz)
Ekipa Dariusza Gerke po niespodziewanej porażce z drużyną Vectora wróciła na właściwe tory. W spotkaniu z ekipą Chełmży, która była na fali po zwycięstwie z KP/Apis, ani na moment kwestia zwycięstwa nie była zagrożona. Spotkanie otworzył bramką Kasperski, w 6 minucie na 2:0 podwyższył Jackowski i gra Noe-Trans była już spokojniejsza. Chełmża szukała swoich możliwości, ale na posterunku najczęściej był Marek Bernacki. Kwestia wygranej raczej rozstrzygnięta była już po pierwszych 15 minutach. W drugiej odsłonie skuteczność już osłabła, a gracze Noe-Trans skupili się na szukaniu możliwości uzyskania odpowiedniej ilości punktów dającej szanse na losowanie “kopertówek”.
Wda Futsal U-17 Świecie – Pantery/Gresta 1:5 (0:1)
Bramki:
Wda – Kurpiewski 1
Pantery – Gackowski 2, Frankiewicz 1, Ławicki 1, Topór 1
MVP – Recki (Pantery/Gresta)
Spotkanie dwóch młodych zespołów na swoją korzyść rozstrzygnęli ubiegłoroczni extraligowcy. Wynik w meczu otworzył Topór, wykorzystując dobre podanie Reckiego. Do przerwy nie widzieliśmy już więcej bramek. W drugiej połowie Pantery przyspieszyły swoje ataki, ale dobrze między słupkami radził sobie Czerniakowski. Po przeciwnej stronie debiutował Łukasz Sawina, który był bardzo blisko uzyskania “zerka”. Finalnie w końcówce zabrał mu je golem Kurpiewski. MVP spotkania wybrany został wyżej wspomniany Recki, autor trzech ostatnich podań.
Vector Team – Feniks Futsal Team 3:5 (1:2)
Bramki:
Vector – Kęska 1, Pawelec 1, Poraj 1
Feniks – Adamczyk 3, Franke 1, Sobczak 1
MVP – Adamczyk (Feniks Futsal Team)
Kibice oglądający to spotkanie, zobaczyli ciekawy pojedynek. Wynik meczu otworzył najlepszy w tej rywalizacji Szymon Adamczyk. Vector odpowiedział w 10 minucie po pięknym trafieniu Michała Kęski. Na przerwę jednak szczęśliwsi schodzili gracze Feniksa, gdyż gola na 2:1 zdobył ponownie Adamczyk. Kiedy na 3:1 podwyższył Sobczak po dobrym zagraniu od bramkarza, Feniks był już blisko zwycięstwa. Nadzieję Vectorowi dało jeszcze trafienie Poraja w 10 minucie drugiej połowy. Minutę później trafił Pawelec i na tablicy wyników był już remis 3:3. Na dwie minuty przed końcem sprytnie przymierzył Franke i Feniks znowu prowadził. Kropkę nad i postawił swoim trzecim golem Adamczyk, i to Feniks schodził z parkietu zwycięski.