Za sprawą Adama Grobelniaka GMD Plus wygrywa w końcówce w ekipą Gresty i Partnerów 4:3.
GMD Plus/Aut-Mor – Gresta i Partnerzy 4:3 (1:2)
Bramki:
GMD – Czerwiński 1, Grobelniak 1, Piotrowski 1, Zaremba 1
Gresta – Czyszek 1, Kolmajer 1, Komur 1
MVP – Piotrowski (GMD Plus/Aut-Mor)
Karty:
GMD – Piotrowski Jakub (złota), Zaremba (srebrna), Piotrowski Bartosz (brązowa)
Gresta – Komur Mateusz (złota), Czyszek (srebrna), Kaczkowski (brązowa)
Mecz zapowiadał się na hitowe i takie też było. Od początku oba zespoły dość szybko chciały objąć prowadzenie i ustawić sobie rezultat na kolejne minuty. W 8 minucie na prowadzenie ekipę GMD wystawił Bartosz Czerwiński, czyli zawodnik mający przeszłość w Greście. Ten gol dodał animuszu w poczynania drużyny Grzegorza Fettera. Najpierw Kolmajer, a później Karol Czyszek dały trafienia zespołowi z logo firmy budowlanej. W drugiej części obie ekipy nie pozostawały dłużne rywalowi. W samej końcówce GMD miało do wykonania aut. Wtedy to poproszono o czas, który jak się okazało poskutkował zwycięstwem. Na 7 sekund przed końcem w sporym zamieszaniu pod bramką Semraua najsprytniejszy okazał się Grobelniak, który dał swojemu zespołowi zwycięstwo.